piątek, 20 grudnia 2013

Od Arashii: Całkiem inny świat...

Gdy skończyłam spadać i otworzyłam oczy nie wierzyłam... Nie byłam już w moim pięknym świecie gdzie wszystko ma mroczne kolory. Jednak najbardziej zdziwiło mnie to, że nie otaczały mnie moje mroczne pacynki, a...Inne wilki! Które na mnie patrzyły.
-Kim jesteś? -zapytał mnie szary basior. Był to Silver.
-Ja jestem Arashia, a ty?-również byłam ciekawa jego imienia.
-Silver.
-Tak właściwie co to za miejsce? Nie przypomina ani trochę otchłani...
-Otchłani?
-No tak...Tam wszystko było mroczne, a upiorne zabawki latały po całym świecie.
-Na pewno nic jej nie jest?-zapytała jakaś inna wilczyca o białej sierści.
-Wydaje się jakby na prawdę jej odbiło-powiedziała prawie taka sama wilczyca tylko z czarną sierścią.
-Nic mi się nie stało! Na prawdę tam byłam i tam rządziłam! W ogóle jak się tu znalazłam?
-Hmm...Tak właściwie to dosłownie spadłaś z nieba....-powiedział kolejna wilczyca o biało-fioletowo różowej sierści.
-Jak to!?-zapytałam
-Sama nie wiem....-odpowiedziała.
Następnie trochę poznałam inne wilki oraz dowiedziałam się o ich watasze do której dołączyłam. Był to dziwny, całkiem różniący się od mojego świat więc musiałam być z kimś kto go zna. Następnie przybiegł do nas kolejny wilk który nazywał się Neon i najwyraźniej bardzo dobrze znał Rose. Potem w oddali zauważyliśmy innego wilka.

Zostawiam do dokończenia

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz