Trochę chodziłem w sumie to już rok minął odkąd brat mnie wypędził. Na
szczęście znam się na walce. Więc sobie poradziłem w końcu doszedłem do jakiś wilków, najwyraźniej wataha. Wśród nich rozpoznałem wilczycę którą
znam... To była Rose! Podbiegłem jak najszybciej i uścisnąłem tak mocno jak mogłem. Na początku nie wiedziała o co chodzi ale potem zobaczyła
mnie i dokładnie wiedziała kim jestem zapoznała mnie z resztą. Nie
wiedzieli
o co chodzi, ale potem wyjaśniłem. Z daleka zobaczyłem znajomego wilka...
Wilku dokończysz?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz