Nie za bardzo wiedziałam o co chodzi. No ale tak bywa.
-Wyjaśnij mi proszę jaki demon bo nie wiem o co tu chodzi?
-Ścigam demona który zwiał z piekła. -No dobrze to ty go ścigaj a ja ostrzegę watahę.
-To tu jest jakaś wataha?
-Tak a jak myślisz skąd się tu wzięłam ?!
-Aha nie wiedziałem.
-Jak ty się nazywasz?
-Castiel, a ty?
-Ja jestem Rose. A ty czemu wyglądasz jakbyś zawarł pakt z diabłem?
-Co skąd wiesz?!
-Mój kuzyn tak miał.
-Łał.
Potem przybiegł Neon i chciał zabić Castiela ale go powstrzymałam. Zaczął wypytywać o co chodzi wciąż zdenerwowany. Wyjaśniliśmy co się stało i powiedziałam żeby wilczur poszedł z nami. Później tylko zaprowadziłam go do Silvera. On przyjął go do watahy.
Castiel chcesz coś dodać?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz